-
Wyłącznie nieunikniony28.11.201728.11.2017Wiem, że piszemy wyraz nieunikniony razem, ale czy jest możliwość pisania tego wyrazu oddzielnie bądź czy kiedyś dopuszczano pisanie oddzielnie?
-
Co najmniej minus 10 stopni26.02.201626.02.2016Szanowni Państwo,
w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
Czytelnik
-
dag i dkg4.07.20084.07.2008Moje pytanie dotyczy poruszanej już w poradni kwestii skracania słowa dekagram – dkg czy dag? Proszę o więcej informacji na ten temat. DLACZEGO i KIEDY nastąpiła zamiana dkg na dag, skoro dkg wydaje się bardziej logiczne – analogicznie do mg, kg. Nie ukrywam, że odsyłanie dkg do książek kucharskich jest odsyłaniem do lamusa wielu ludzi, którzy wcale nie sądzą, że ta zmiana jest zmianą na lepsze, a nie czują się odsunięci na boczny tor.
-
Forma nazwy miesiąca w dacie
26.02.202426.02.2024Dobry wieczór. Dziękuję za ostatnią odpowiedź. Chciałbym tym razem spytać, dlaczego wydawnictwa poprawnościowe uznają za błędne formy typu: 11 grudzień, 1 styczeń, 20 maj? Wiem, że tam jest to słowo dzień, które się pomija, a które wymaga użycia dopełniacza, ale kiedy czytam wiersze Asnyka, autor, podpisując je datami, konsekwentnie używa formy mianownikowej. Nie sądzę, aby poeta był na bakier z poprawnością językową. Stąd moje pytanie: od kiedy formy mianownikowej uznaje się za błędne i czy nie dopuścić ich jako poprawne, bo kiedy mówimy 11 grudzień, to wiadomo że może tu chodzić tylko o dzień i że o jakiejś dwuznaczności nie może być mowy?
-
Historia grafemów złożonych
22.03.202322.03.2023Napatoczyłem się niedawno na Wikipedii (strona: „Alfabet polski”) na cytat z Brücknera dotyczący polskiego abecadła i opisujący problemy jego zapisu. I jest tam taki fragment: „tak się mściło niedbalstwo wobec języka narodowego, zrozumiałe chyba u mieszczan pół-Niemców, karygodne śród kół uczonych, nie uznających, jak i WĘGIERSKIEGO, niczego niełacińskiego”. Dobrze rozumiem, że były pomysły wprowadzenia węgierskich dwuznaków itd. do naszego abecadła? Wszakże mamy dużą zbieżność „nietypowych” głosek (zapisywanych jako: zs-ż, s-sz, dz-dz!, dzs-dż, gy~dź, ny-ń itd.), więc ma to sens, ale w ogóle nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia czegoś takiego.
-
krótko czy długo po spójniku?4.01.20054.01.2005Wiadomo, że na początku zdania używamy dłuższych form zaimkowych (mnie, tobie, ciebie), a wewnątrz zdania (z wyjątkiem sytuacji, kiedy są one pod akcentem) – krótszych. A jakiej formy powinniśmy użyć w zdaniu złożonym po spójniku? Przykładowe zdanie: „Powiedział, że jest bardzo ładna, a mnie/mi się ona wcale nie podobała”.
-
panu Kamilowi Strebejko4.03.20144.03.2014Dzień dobry.
Moje nazwisko brzmi Strebejko. Otóż polonistka w szkole podstawowej stwierdziła, że mojego nazwiska się nie odmienia, z kolei w szkole średniej nauczycielka języka polskiego już moje nazwisko odmieniała. Jak to więc jest? I jeszcze jedno pytanie odnośnie mojego nazwiska. Wiadomo mi, że niegdyś pisało się je przez Y (tj. Strebeyko). Dowiedziałem się też, że niektórzy nadal noszą to nazwisko z literą Y. Czy wie Pan może dlaczego zaszła ta wymiana i kiedy mogła ona zajść? -
personalizacja w tekstach reklamowych12.06.200612.06.2006Szanowni Państwo,
w różnego rodzaju ulotkach, folderach, reklamach zauważam, że nie tylko słowa Ty, Wy, Pan, Państwo są pisane wielką literą, ale również zaimki dzierżawcze, np. Twój, Wasz, Pański, Państwa itp. Czy podkreślanie w ten sposób szacunku i udawanie zindywidualizowanego komunikatu, choć de facto jest on skierowany do odbiorcy masowego i anonimowego, nie jest już lekką przesadą?
Pozdrawiam,
Dominik Szulowski -
po raz kolejny zostać rodzicem2.05.20152.05.2015Dzień dobry,
bardzo często widzę i słyszę, że ktoś po raz któryś został rodzicem. Bardzo drażni mnie to sformułowanie, nie widzę w nim logiki. Czy jest ono poprawne? Nie pamiętam, kiedy ostatni raz spotkałem się z tym, żeby ktoś miał kolejne dziecko.
Z poważaniem
Jedno z moich ja -
przecinek w konstrukcjach apozycyjnych i imiesłowowych30.04.200330.04.2003Moje pytanie dotyczy interpunkcji. Czy w zdaniu: „Jak powiedział amerykański poeta W.D. Snodgrass…” po poeta stawiamy przecinek? Zauważyłam, że w niektórych tekstach w podobnych przypadkach przecinek się stawia, w innych natomiast nie.
Podobny problem mam ze stawianiem przecinka przed imiesłowami zakończonymi na -ąc, -łszy, -wszy. Zgodnie z nową zasadą powinno się zawsze stawiać przecinki, jednak często zauważam (również w dobrych pismach literackich), że są one pomijane. Obawiam się zatem, aby również ich nie nadużywać. Czy mogę prosić o wyjaśnienie, kiedy nie należy stawać przecinków przed imiesłowami?